czwartek, 31 stycznia 2008
ISPO 2008
W tym roku targi przebiegły, dla nas, bardzo szybko i bardzo intensywnie.
Do Monachium dojechaliśmy już 26 Stycznia rano,w związku z konferencją Omatic, którą przygotował dla wszystkich przedstawicieli w europie Jason Kanes.
Wywiad z Jasonem możecie przeczytać na stronce snowboard-magazine.com
Na spotkaniu został zaprezentowany nowy model SWEET stworzony dla Hampusa Mosessona.
Wieczór zakończyliśmy miła kolacyjką.
Kolejny dzień, to pierwszy dzień targów, na których mogliśmy zobaczyć nowiutkie kolekcje na następny sezon. Jak co roku najwięcej uwagi przyciągało stoisko Volcom, przy którym została zbudowana "mini" rampa, oraz mała scena, jeżeli chodzi o kolekcję to mogli ją zobaczyć tylko umówieni na spotkanie przedstawiciele dla reszty była ona niedostępna. Odwiedziliśmy stoiska wystawowe Vehicle i Nugget gdzie zobaczyliśmy nowe kolekcje ciuchów i tu duże zaskoczenie - Czesi naprawdę poszli do przodu, dotyczy sie to wszystkiego materiały używane do produkcji, design, wykończenie, paterny.
Dzień zakończyliśmy pod Muzeum Nauki, gdzie odbyły się zawody Quiksilver Das Rail
Zwycięzcą został Lucas Magoon, drugi był Max Legend, a trzeci Hans Alund.
Po zawodach zawitaliśmy na imprezkę w klubie P1, dwa parkiety i bar z każdej strony klubu...
Drugi dzień targów, to nasz ostatni dzień w Monachium. Umówione spotkania na stoiskach, jakiś posiłek, spacer po innych halach wystawowych w samochód i do Bielska.
Całość robi spore wrażenie, aby przejść przez targi i zobaczyć wszytko trzeba nie lada kondycji ;-)
Zapraszamy do odwiedzenia ISPO 2009
środa, 30 stycznia 2008
18.04 - 27.04 Wyjazd do Les 2 Alpes
Już po raz trzeci organizujemy kwietniowy wyjazd.
TERMIN: 18 – 27.04.2008
SUPER CENA : 1. 449 zł
CENA OBEJMUJE :
- transport luksusowym autokarem (WC, barek, wideo, siedzenia uchylane);
- 7 noclegów w apartamentach 4 – osobowych;
- opiekę pilota na trasie;
- SKIPASS Grande Galaxie na 6 dni;
- ubezpieczenie grupowe NNW + KL + SKI;
- taksę klimatyczną;
-TYLKO U NAS W CENIE zajęcia z instruktorem (narty&snowboard) 2h dziennie;
- fotorelacja z wyjazdu;
- forty-four cytrynowy beskidzki welcome drink;
- wejściówki na imprezy międzynarodowe w Klubie The Lounge;
- testy desek snowboardowych.
CENA NIE OBEJMUJE:
# wyżywienia;
# kaucji za apartament 75 euro/osoba;
# sprzątania apartamentu (opcjonalnie 20 euro/ osoba);
# poszewek na pościel.
ZALICZKA ZAPEWNIAJĄCA MIEJSCE NA WYJEŹDZIE:
600 zł do 29 lutego
wpłata końcowa do 7 marca
Jak było w zeszłym roku, hmmm proponuję przeczytać relację Marka Ognia, którą napisał zaraz po zeszłorocznym wyjeździe
MAREK OGIEŃ WYJAŚNIA
Co jakiś czas ktoś mi mówił żeby w końcu zebrał się z chłopakami i jechał na lodowiec bo wiecznie tylko te Julki i Biały Krzyż. Jakoś mnie te europejskie wojaże nie pociągały, szkoda było mi pieniędzy, czasu, nie wierzyłem w to co ludzie mówią no i zaklinałem się, że nie pojadę nigdzie dalej niż na Słowacje przed trzydziestką.
W czwartek dzwoni do mnie Mutek i mówi - Maruś jadę jutro do Les2Alpes, dzwoń do nich może mają miejsce jeszcze. Trochę mi się nie chciało no ale zadzwoniłem i miejsc nie ma. No to olewka pojadę innym razem. Rano w piątek o 10:06 budzi mnie telefon, dzwoni Monika i mówi, że jest miejsce. No to lecimy, szybko na zakupy kupić to co ważniejsze i do domu pakować się. O 14 siedziałem już na walizkach i czekałem aż ktoś mnie weźmie na dworzec. Na dworcu dużo znanych mi twarzy, zdecydowana większość - dobrze jechać w doborowym towarzystwie. Cały czas czułem, że źle robię, 25h w busie nie należy do przyjemności no i jakieś takie mieszane uczucia w głowie. No ale lecimy, 1 granica, 2 granica, cytrynówka się nie kończy, czas szybciej leci, jest super, czuwamy z Wampirem. Zmęczenie alkoholowe wdaje się we znaki no to kima. Niewiele spania, jeszcze 12h przed nami, całe Włochy plus trochę Francji i gdzie te góry, nic nie widać!! No i w końcu są, widać coś, nagle teren kompletnie się zmienia, po lewej i prawej widać ten cały ogrom tych gór. Przejechaliśmy chyba z 30 tuneli a góry się nie kończą i są coraz wyższe. W końcu koniec autostrad, nareszcie czuję to co pokazują w telewizji - wąskie kręte ulice, malownicze wioski skąpane w paryskim błękicie!!! Jesteśmy!!! 1600 mnpm, wychodzę z autobusu i czuć ostre powietrze w nosie - jak ja to kocham!!! Czekamy przed hotelem na klucze i skipassy które po chwili Monika rozdaje wszystkim grupom. No to atak! Jest winda - ufff. Z Mutim zrobiliśmy szotgan na łóżko z widokiem na góry. No jest wysoko! Prysznic, rozpakunek, lekka kolacja i spacer po wiosce. Wygląda ładnie, słyszę tylko z przodu - TU, TU, TU pójdziemy w środę wieczorem, tam mieszkają Warszawianki, tu to tu tamto.
Rano pobudka o 8:02, śniadanie na pełnym gazie, do plecaka woda i jedzenie, skipass jest więc można ruszać. Gondola rusza spod samego hotelu, wywozi nas na 2600 mnpm i jestem w ciężkim szoku! Termika za milion dolców, w głowie mi się kręci od tych tras i kolejek, snowpark wygląda mistrz. Zostawiamy rzeczy w parku, zbieramy ekipę i gaz na te kanapy. Dobra to jedziemy tu, albo nie, jedźmy do La Fee, niech chłopaki zobaczą, tam jest bosko mówi Szeryf. Objeździliśmy małą część tego co sie dało. Po jakimś czasie zaczyna mi się wydawać, że dłużej jadę w dół niż kolejkami do góry. Dobiega 16:30 ostatnia godzina zjazdu do wioski, trochę się nie chce no ale trzeba. Dobrze że to pierwszy dzień. W domu prysznic, obiad, nie możemy zgasić podjaru z Mutkiem, w ciągu jednego dnia wyjeździliśmy się jak w 2 sezony na naszych stokach. Jeszcze 5 takich dni i nie będę musiał jechać na deskę przez następne 6 lat.
Wieczorem de Lanż (The Lounge), o la laaaa, ostro poszedłem ale było bardzo sympatycznie, taki romantyczny spęd grupy forty-four.pl po pierwszym dniu.
Następne dni to samo, park, stoki, pajp, rurki, chłopaki dają deski do testów, codziennie można inny model sprawdzić - no mistrz, zastanawiałem się po co ja brałem swoją deskę skoro miałem ją tylko w pierwszy dzień na nogach. Za aparat złapałem dopiero w środę i czwartek.
W środę byliśmy zobaczyć lodowiec La Grave na 3600 mnpm. Trzeba do niego przejechać gondolą, kanapą, 2 orczykami, potem ratrakiem i jeszcze jakieś 500 m na nogach i jest! Zaraz nad La Grave piękne schronisko, widok za milion dolców na Mt Blanc, leżaczek, zimny browar i ciastko jagodowe. Pierwsze co pomyślałem to, że nie wracam do Polski!! Pstryknąłem kilka landszaftów, portretów i takich tam, będzie pamiątka wisiała na ścianie.
W czwartek pogoda nam nie dopisała, zrobiło się pochmurnie. Siadło kilka fotek w parku na kickerach a o 13 wybraliśmy się do groty lodowej na 3500 mnpm. Dojechać trzeba było kretem, więcej nie jadę, nie ma okien, stresowo jak dla mnie. Grota za 3 euro i jak w labiryncie z lodu, trochę tam poświrowaliśmy, dużo ciekawych ekspozycji. Pogoda się poprawia, trochę skoków w parku i do domu.
Piątek to już tylko w parku na pełnym gazie. Ostatni dzień to można się nawet rozwalić. Ostatni kontakt z górami, ostatni obrót głową i nara w dół gondolą. W pokoju Maryla Rodowicz śpiewa coś o pociągach, pełna rozklejka, niby tylko 6 dni ale można się przyzwyczaić. Człowiek szybko wsiąka w nowe otoczenie.
Rano pobudka, głosu nie mam, czuję się bardzo zmięty, taki wywrócony na lewą stronę, w pokoju burdel taki jakbyśmy wczoraj nic nie sprzątali, spóźnienie mamy lekkie bo gdzieś z godzinkę, wszyscy po nas krzyczą, że się ociągamy. No ale w końcu daliśmy radę. Jeszcze szybki strzał do sklepu po picie i w drogę. Potem 22h męczarni chociaż dużo lepiej to zniosłem niż poprzednio podróż.
W sumie to podsumowałbym to jakoś takim ładnym zdaniem, jakoś poetycko ale za bardzo nie mam weny. Było po prostu fenomenalnie, zobaczyłem kolejne nowe miejsce i wiem że warto było jechać. Szotgan na last minute za rok. MM
wtorek, 22 stycznia 2008
poniedziałek, 21 stycznia 2008
środa, 16 stycznia 2008
SWEET seria Hampusa Mosessona
Omatic vs rak
Firma Omatic Snowboards połączyła swoje siły z ESPN oraz The V Foundation, i chce wspierać walkę z rakiem. Seria desek Omatic, sygnowana przez znane osobowości sztuki, sportu i show businessu, będzie sprzedawana na aukcji podczas Winter X Games 12 w Aspen oraz za pośrednictwem strony ESPN. The V Foundation jest pomysłem Jim'a Valvano, obecnie wszystkie pieniądze, zdobyte przez fundację w taki sposób, przekazywane są na badania nad zwalczaniem raka.
Kalendarz zawodów
W tym tygodniu dodaliśmy do bloga kalendarz zawodów. Będziemy sie starali uzupełniać go na bieżąco. Każdy kto chce może umieścić info o imprezach. Wystarczy do nas napisać na maila: forty.four.pl@gmail.com ,a my dajemy dostęp do kalendarza.
MeriDialu w klubie aRHytmia
19 stycznia w Bielsku-Białej w klubie aRHythmia odbędzie się impreza
podczas, której zostanie premierowo wyświetlony klip "Bolesna Lekcja"
oraz zaprezentowany materiał z płyty MeriDialu "Znowu To Samo".
Oprócz tego freestyle i beatbox oraz występ MeriDialu oraz
zaproszonych gości. Imprezę do rana będzie grał WBKDJ.
start 20:00 wlota 7 PLN (w tym płyta z klipem gratis)
aRHythmia, Bielsko-Biała, ul. 3 Maja 3
www.raplapto.com
www.myspace.com/meridialu
wtorek, 15 stycznia 2008
Maciej "Buczu" Błuś OMATIC
Imię Nazwisko: Maciej Buczu Błuś
Miejsce zamieszkania: Warszawa
Wiek: 20
Sponsorzy: Omatic
Ulubione miejsce na deskę:
Trick:
Poza deską:
Jak Narzaie deska Omatic Awesome
poniedziałek, 14 stycznia 2008
Michał "Michaś" Pieszka OMATIC
Imię: Michał
Nazwisko: Pieszka
Wiek: 17
Miasto: Bielsko-Biała
Sponsorzy: O-matic Snowboards, rodzice
Ulubione miejsce na deske: Szczyrk oraz każdy ciekawy spot dający wiele możliwości
Ulubiony film snow: Child Support, We Are People Too, produkcje MDP…
Muzyka na deske: dobra
Poza deska: muzyka, film, szkola…
Michaś jeździ na Omatic Extr-emo
Klama i Michaś na Cropp Masters
piątek, 11 stycznia 2008
Michał "Mutek" Zieliński OMATIC
imię nazwisko: Michał Zieliński
wiek: 24
skąd: bba
sponsorzy: o-matic snowboards, level gloves, kalinka headwear, ski-sport service
miejscowka: bialy krzyz, juliany, jasna, les 2 alpes
liczy się: styl romantyczny rap
trik: back lip
jak nie snb to: muzyka, kino, szkola, skate
Mutek będzie jeździł na desce Omatic Extr-Emo
Mira Kwiecień OMATIC
Imię Nazwisko: Mirosława Kwiecień
Miejsce zamieszkania: Tychy
Wiek: 15
Sponsorzy: O-matic snowboards, , Les Ettes , Funstorm
Ulobione miejsce na desk: Wszedzie tam gdzie jest dużoo białego śniegu no i znajomi
Status: dostępny
Ulubiona strona internetowa: freeride.cz
Muzyka na deskę: zależy od dnia..Najcześciej coś oldshoolowego
poza deską: Riversurfing,czechy,art,dancing z madafakami,...
Mirka w tym roku jeździ na desce Omatic Benatar 144cm
czwartek, 10 stycznia 2008
Kaimowka Cup 2008
Z inicjatywy młodzieży z Bielska-Białej,podczas ferii organizowane są zawody dla dzieciaków i nie tylko. Zostanie postawiony slalom, więc można spróbować swoich sił i zmierzyć sie z innym. Podczas imprezy będzie można podszkolić swoje umiejętności na desce lub zacząć od początku. W między czasie odbędzie sie pokaz freestylowy.
Wszystko będzie miało swoje miejsce 17 stycznia na stoku Kaimówka w Szczyrku.
środa, 9 stycznia 2008
Vehicle w sklepach
Omatic w sklepach
W tym roku deski Omatic możecie zobaczyć i zakupić w kilku sklepach w Polsce:
Bielsko-Biała www.forty-four.pl ul.Sobieskiego 103
Bielsko-Biała Grand Market ul.Rynek 19
Kraków Mayer ul.Mikołajska 12
Poznań Mayer ul.Szkolna 17
Sopot Supair Store ul.Bohaterów Monte Cassino 5
Warszawa Boardstore ul. Modzelewskiego 79
Oraz w sklepach internetowych:
www.forty-four.pl
www.wyprzedaze.com
www.sklep.supair.pl
Bielsko-Biała www.forty-four.pl ul.Sobieskiego 103
Bielsko-Biała Grand Market ul.Rynek 19
Kraków Mayer ul.Mikołajska 12
Poznań Mayer ul.Szkolna 17
Sopot Supair Store ul.Bohaterów Monte Cassino 5
Warszawa Boardstore ul. Modzelewskiego 79
Oraz w sklepach internetowych:
www.forty-four.pl
www.wyprzedaze.com
www.sklep.supair.pl
poniedziałek, 7 stycznia 2008
Team
W tym roku skompletowaliśmy team, który będzie reprezentował nowe na rynku polskim marki.
W teamie jest obecnie pięć osób:
Tomek "Klama" Pyrchla - Nugget
Mateusz Hallala - Omatic, Vehicle
Mira Kwiecień - Omatic
Michał "Michaś" Pieszka - Omatic
Michał "Mutek" Zieliński - Omatic
czwartek, 3 stycznia 2008
Vehicle snowpark
U naszych sąsiadów jeden z tamtejszych snowparków zyskał nowego sponsora, od teraz w miejscowości Górne Miseczki, a po czesku Horní Mísečky jest Vehicle Snowpark. Miejscowość znajduje się niedaleko Szpindlerowego Młynu, a cały ośrodek położony jest na wysokości 1000m nmp. Sam park został uznany Snowparkiem Roku 2007
Vehicle podpisał umowę na trzy lata. 29 grudnia pojawił sie tam team Vehicle David Čonka, Radim Hovad, Misho Benco, Jakub Chochola, Pepé Povýšil.
Cały team oraz park możecie zobaczyć na stronie Vehicle
...... it's good to ride VEHICLE.
środa, 2 stycznia 2008
Tara i Chanelle na Winter X Games
Subskrybuj:
Posty (Atom)